• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Book and me

Na tym blogu będą pojawiać się recenzje ciekawych książek lub serii dla młodzieży... i nie tylko ;)

Kategorie postów

  • czytanie (ogólnie) (1)
  • fantasy (8)
  • historia (1)
  • ja :) (3)
  • komedia (2)
  • kryminał (1)
  • legendy (1)
  • manga (1)
  • zwierzęta i ich punkt widzenia (1)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Kategoria

Fantasy


< 1 2 >

"Lapis", Emilia Kiereś

Cześć!

Tym razem sięgnęłam po świetne, polskie, jednotomowe fantasy. I naprawdę było warto. Za chwilę zresztą dowiecie się więcej 😉.

 

Autor: Emilia Kiereś

Rok wydania: 2021

Gatunek: fantasy

Liczba stron: 407

Inne książki tej autorki: "Przepowiednia", "Haczyk", "Kwadrans", "Łowy" i inne

 

Elżbieta i Tobiasz to silnie kochające się małżeństwo mieszkające w pięknym mieście - Lapis. Pewnego jednak dnia, w wyniku wojennej intrygi, Tobiasz zostaje niesłusznie oskarżony o zdradę. Przez miłość do męża Elżbieta również zostaje wplątana w tę niebezpieczną sytuację. A już niedługo znajdzie się w o wiele większym niebezpieczeństwie...

 

Druga część akcji dzieje się z punktu widzenia wiecznie podróżującej dwunastolatki - Irenki. Przyjeżdża ona do Lapis, i już po chwili zakochuje się w tym mieście. Ma jednak wrażenie, że wszyscy tutaj coś ukrywają. O czymś się tu nie mówi. A Irenka zamierza dowiedzieć się, o czym. Najpierw kilka pytań. Po pierwsze, czemu stoi tu latarnia morska, skoro miasto nie ma dostępu do morza?!

Lapis, okładkaźródło:Wydawnictwo Marginesy

Bardzo wciągająca historia. Akcja toczy się szybko i jest prowadzona z rozmysłem i starannością. Bardzo podoba mi się, jak na koniec wszystko się składa w jedną całość, jak wszystko powoli, w trakcie czytania nabiera sensu. Niemal równie interesujące jak wątek główny są nieliczne, ale za to dobrze wykreowane wątki poboczne - choćby relacja Irenki z ojcem. Czytając tą książkę, można niemal przenieść się do tajemniczego Lapis. Poza tym może nie jest to najważniejszy element, ale okładka jest śliczna. Gorąco polecam tą książkę💜.

 

Przy okazji, jak zwykle zachęcam do komentowania i dzielenia się znanymi Wam książkami. Naprawę na to czekam i jest mi bardzo miło, kiedy wykazujecie zainteresowanie moimi postami. Dziękuję Wam za to💗💜💙

 

Pa pa!

Anita

06 marca 2022   Komentarze (2)
fantasy   fantasy   książki   czytanie   Lapis   Emilia Kiereś  

"Lustrzanna. Zaginieni z Księżycowa"...

Witajcie na moim pierwszym poście w lutym!😊

Tak jak zapowiedziałam ostatnio, dzisiaj opiszę drugi tom czterotomowej serii "Lustrzanna" (jeżeli chcesz się dowiedzieć więcej, przeczytaj mój poprzedni wpis). To naprawdę fascynująca seria, wszystko jest w niej zaplanowane i... No dobra, dokończę po krótkim wstępie informacyjnym.

 

Autor: Christelle Dabos (Francuzka)

Rok wydania: 2015 r. (w wersji francuskiej), 2020 r. (w wersji polskiej)

Gatunek: fantasy, może trochę romans

Liczba stron: 543 (w jedynym polskim wydaniu)

Ilość części w serii: 4 + dodatkowa książka opisująca dokładniej świat przedstawiony

Opisywana część: 2.

Inne książki tego autora: -

 

Ofelia po wielu przejściach na dworze zostaje mianowana młodszą bajarką przez samego Faruka - ducha rodziny Bieguna. Nie ma na to żadnej ochoty i już po pierwszej próbie wie, że teraz znienawidzą ją z pewnością wszyscy na Biegunie - i to tylko dlatego, że Faruk coś w niej zobaczył! Dziewczyna z przykrością zaczyna orientowac się, że takie już jest życie w tamtym miejscu... A jej narzeczony (nie z jej własnego wyboru), Thorn, przez którego musiała to wszystko znosić, ulatnia się - wydaje się, że Ofelia w ogóle go nie obchodzi!

 

Poza tym wokół Ofelii zaczynają dziać się dziwne rzeczy. W najbardziej strzeżonym miejscu na całym Biegunie, Księżycowie, dochodzi do zniknięcia ważnych osobistości. Dziewczyna również dostaje listy z pogróżkami, mającymi zmusić ją do zerwania zaręczyn - czego nie może zrobić, jeśli kiedykolwiek jeszcze chce wrócić do swojego domu, do Animy. Ofelia przypadkiem zostaje wplątana w śmiertelną intrygę, gdzie ważą się losy życia i śmierci...

źródło: granice.pl

 

Druga część serii "Lustrzanna" jest tak dobra jak jej część poprzednia, a nawet lepsza. Głównie dlatego, że tutaj Ofelia nie kłóci się tak z własnym charakterem, a po prostu płynnie się zmienia. Poza tym ta główna postać sama w sobie jest bardzo interesująca i ma nietypową, cichą osobowość, którą rzadko spotyka się w innych książkach. Mnie bardzo ona przyciągnęła. Ogólnie postacie są ciekawe i niestandardowe. Świat, w którym rozgrywa się akcja jest tak dobrze stworzony, że czytając, byłam niemal równie podejrzliwa w stosunku do nowych posatci, co Ofelia. W końcu to świat tajemnic i intryg...! Wśród bohaterów książki niewątpliwie największą zagadką jest narzeczony Ofelii, Thorn. Przez większość czasu zupełnie nie mogłam się zdecydować, co o nim sądzę. Na koniec się to oczywiście zmieniło, ale jednak trzymanie mnie tak długo w pewnego rodzaju niepewności ewidentnie pokazuje talent autorki! Dodatkowo bardzo podoba mi się zaprojektowany świat, jest bardzo dobrze dopracowany i zaplanowany. No i na szczęście drugi tom nie kończy się w tak ciekawym momencie, jak poprzednio. Naprawdę warto przeczytać!😊💗 Możliwe też, że trzeci tom serii również zostanie tu zrecenzjonowany 😉.

 

Dzięki, że przeczytaliście ten wpis 😊. Mam nadzieję, że Was zainteresował. Jak widzicie, do opisu książki na początku dodałam ilość stron - pomyślałam sobie, że przecież nie każdy będzie miał ochotę czytać grube tomiska po np. 700 stron... Sądzę, że był to dobry pomysł. Jak uważacie? Zachęcam do zostawiania łapek w górę i komentowania mojego bloga, oraz oczywiście, żebyście zaglądali tu częściej 😉. Czekam też na wszelkie propozycje ciekawych książek do przeczytania. Dla mnie tego nigdy za wiele, w końu jestem niepoprawnym molem książkowym 😉📚💜. 

 

No, na dzisiaj to wszystko. Pa pa!

Anita💜

04 lutego 2022   Dodaj komentarz
fantasy   Zaginieni z Księżycowa   czytanie   książki   fantasy   Christelle Dabos   Lustrzanna  

"Lustrzanna. Zimowe zaręczyny"...

Cześć!

Uff, zdążyłam! Niemal od razu, kiedy skończyłam ostatni wpis, sięgnęłam po nową książkę. Wbrew wszelkiemu rozsądkowi nie wzięłam jednak 120-stronowej, którą bez problemu zdążyłabym przeczytać do dzisiaj, zgodnie z moim Wyzwaniem Czytelniczym, lecz po prawie 500-stronową "Lustrzannę". Na szczęście udało mi się ją skończyć. A więc, tradycyjnie, przytoczę kilka faktów na ten temat.

 

Autor: Chriselle Dabos (Francuzka)

Rok wydania: 2013 r. (w wersji francuskiej), 2019 r. (w polskiej wersji)

Gatunek: fantasy, może lekki romans

Ilość części w serii: 4 + dodatkowa książka opisująca dokładniej świat przedstawiony

Opisywana część: 1

Inne książki tego autora: -

 

Miejsce, w którym rozgrywa się akcja książki to tak naprawdę świat roztrzaskany na kawałki. Dosłownie. Dawniej był jeden, wielki, okrągły, ale został zniszczony - rozerwany na wiele arek, mniejszych i większych, na których ludzie niemal nic o cudzych arkach nie wiedzą. Tytułowa "Lustrzanna" to tak naprawdę nieśmiała i niezwykla dziewczyna o imieniu Ofelia, mieszkająca na Animie - średniej co do wielkości arce. Chociaż nie ubiera się ona modnie, niemal z nikim nie rozmawia i bezustannie zajmuje się swoim muzeum, ma wyjątkowe talenty. Potrafi wejść do jednego lustra, aby wyjść zupełnie innym, a także odkryć przeszłość przedmiotów, jedynie dotykając ich - czyli czytać je.

Ofelia żyje szczęśliwie i spokojnie, do czasu gdy wbrew swojej woli zostaje zaręczona z tajemniczym mężczyzną z Bieguna - odległej, nieznanej arki. Mimo, że Ofelii już dwa razy udało się uciec od przymusu małżeństwa, tym razem nie ma odwrotu - musi polecieć z ponurym narzeczonym do mroźnej, niebezpiecznej, pełnej intryg krainy. Jak potoczą się jej losy? Czy zakocha się w tym mężczyżnie, czy go znienawidzi? Dowiedzcie się, czytając książkę!!!

Okładkaźródło:granice.pl

 

Uważam czas spędzony na czytaniu "Lustrzanny" za dobrze spożytkowany. Ofelia jest nieco inna niż większość znanych mi bohaterek książek, i jest to pozytywna i unikatowa odmiana. Chociaż bohaterka pod koniec bywała irytująca, nieco kłócąc się ze swoją naturą, to mogłam na to przymknąć oko dzięki dobrze rozbudowanej i intrygującej fabule. To, co opisałam powyżej, to zaledwie początek drogi Ofelii, a potem robi się coraz ciekawiej. Snute tam intrygi są fascynujące. Zwroty akcji są tak niespodziewane, że w niektórych momentach książki musiałam przerwać i chwilę popatrzeć się w ścianę, żeby "przetrawić" w myślach to, co włanie przeczytałam! Podsumowując: zadziwiająca, dobrze napisana książka, którą gorąco polecam! 💜 A za jakiś czas powinna pojawić się recenzja jej drugiego tomu 😉.

 

No dobrze, to teraz nadszedł wreszcie czas, żeby podziękować wszystkim, którzy skomentowali mojego bloga. To bardzo wiele dla mnie znaczy i naprawdę cieszę się widząc, że interesujecie się tym, co piszę. To mnie bardzo podnosi na duchu, dzięki temu chce mi się pisać dalej 😊💜. Wybaczcie mi, że nie od razu odpowiadam na komentarze - staram się to robić na bierząco, ale czasem cos przeoczę. Ale naprawdę cieszę się, kiedy mojego bloga ktoś zechce skomentować😁💜. Więc zachęcam, róbcie to dalej! Ja skończyłam moją książkę na styczeń - a Wy?

 

Poza tym zauważyłam moją pierwszą łapkę w dół 😟. No dobra, zawsze musi być ten pierwszy raz. Mam jednak jedną prośbę do jej nadawcy i innych, którzy również mają taki zamiar: napiszcie w komentarzu, dlaczego. Jeśli mogęś coś poprawić - chętnie to zrobię, ale nie dam rady, nie wiedząc, co jest źle.

 

Wow, troszkę się rozpisałam. Mam nadzieję że się podobało i do następnego wpisu w lutym!

Anita💜 

 

 

31 stycznia 2022   Dodaj komentarz
fantasy   Christelle Dabos   Lustrzanna   czytanie   książki   fantasy  

"Pięć Królestw" B. Mulla

Cześć!

Jak widzicie, przeczytałam kolejną serię Mulla. To naprawdę światny autor! No dobrze, ale przyjrzyjmy się serii bliżej.

 

Autor: Brandon Mull (Amerykanin)

Rok wydania: 2014-2018r.

Gatunek: fantasy

Ilość części: 5

Inne serie tego autora: "Baśniobór", "Pozaświatowcy", "Smocza Straż"

 

Przyjaciele jedenastoletniego Cole'a zostali porwani. Chłopiec, w przypływie odwagi, pognał za nimi, aby im pomóc. W ten sposób nieumyślnie znalazł się w magicznej krainie zwanej Obrzeżami, gdzie niemal każdy posiada tajemniczą moc formistyczną, która pozwala mu wpływać na otaczający go świat. Teoretycznie, Cole również powinien taką mieć, jednak z niewiadomych przyczyn porywacze w to wątpią. Gdyby chociaż tylko wątpili... ale i tak chcą z Cole'a i jego przyjaciół zrobić niewolników i rozwieść ich po całych Pięciu Królestwach Obrzeży. A każde z tych Królestw jest inne. Każde może być niebezpieczne...

 

Czy Cole'owi uda się wrócić do domu?

Okładka pierwszego tomuźródło: Pięć Któlestw Wikia, dodane przez: Helrock

 

Moim zdaniem seria jest cudowna. Przepełniona humorem, niesamowitymi przygodami i zwrotami akcji. Trzyma w napięciu! Ewidentnie widać, że pisał to Mull - zwłaszcza po wspaniałym chrakterze książki. Zdecydowanie warta polecenia😁

 

Dzięki, że przeczytaliście ten wpis. Liczę na komentarze i łapki w górę!!!

 

Do zobaczenia

Anita  

21 stycznia 2022   Komentarze (1)
fantasy   czytanie   książki   fantasy   Brandon Mull   Pięć królestw  

"Pozaświatowcy. Świat bez bohaterów"...

Cześć!

Pierwszy wpis w nowym roku 2022 zacznę od niedawno przeczytanej przeze mnie pierwszej części trylogii fantasy.

Brandon Mull's Beyonders TrilogyAngielska wersja okładki, źródło: simonandshuster.com

Autor: Brandon Mull

Rok wydania: 2011 (w wersji angielskiej)

Gatunek: fantasy

Opisywana cześć: 1.

Ilość części w całej serii: 3

Inne serie tego autora: "Baśniobór", "Smocza Straż", "Pięć Królestw"

 

Trzynastoletni Jason Walker pracuje w zoo jako wolontariusz. Pewnego dnia, kiedy ma oporządzić pewnego spokojnego hipopotama, słyszy płynącą od niego muzykę. Przysłuchując się jej, zdaje sobie sprawę, że płynie ona prosto od hipopotama. Wiedziony ciekawością pochyla się w jego stronę coraz mocniej i mocniej... aż hipopotam go połyka.

Zdezorientowany chłopiec ląduje nagle w innym, dziwnym miejscu. Nie ma pojęcia, co się dzieje. Jak się okazuje, jest to równoległy świat, którym rządzi zły cesarz-czarownik Maldor. Jason wraz z Rachel, dziewczyną, która również dostała się z Ziemi do tego świata, muszą połączyć siły, aby zebrać w całość tajemne Słowo, które ma zniszczyć Maldora. Dzięki temu może uda im się wrócić do domu.

 

Maldor jest jednak bardzo przebiegły, a dzieci już niedługo znajdą się w strasznym niebezpieczeństwie...

źródło: Alone Horse, Pozaświatowcy Wiki

 

Książka jest intrygująca i wciągająca. Jest wiele nieprzewidywalnych zwrotów akcji, a bohaterowie są dobrze wykreowani. Równoległy świat jest ciekawy i fascynujący, zaplanowany ze szczegółami. Najbardziej w tej książce ujęło mnie chyba to, że tempo akcji nigdy nie zwalnia. Wiele jest całkiem ciekawych książek, gdzie rozwlekłe opisy długich, żmudnych tras niszczą zaciekawienie czytelnika samą książką, każąc mu czekać na interesującą go akcję. Tutaj tego nie znalazłam. Akcja rozwija się, ale nie zwalnia - jedynie przyspiesza, coraz bardziej nas wciągając!

 

Jest magia. Jest przygoda. Jest humor, poświęcenie, przyjaźń, akcja. Wszystie te cechy sprawiają, że pierwszy tom "Pozaświatowców" zdecydowanie należy przeczytać!

 

Polecam go zwłaszcza ludziom kochającym fantasy i prędkość akcji, miłośnikom "Harry'ego Pottera", "Baśnioboru" czy "Percy'ego Jacksona". Ta książka na pewno im dorównuje. A za jakiś czas być może pojawi się recenzja drugiego tomu...

 

Liczę, że mój wpis się przyda. Proszę o komentarze, co jest fajne, co można usunąć, a co mogłoby być lepsze😉. I, oczywiście, liczę na tytuły ciekawych książek, które ostatnio przeczytaliście, bo dla mnie dobrej lektury nigdy za wiele🤩. Jeśli chcecie, mogę również zrobić recenzję jekiejś interesującej Was książki. No i liczę na łapki w górę😉.

 

Do następnego razu,

 

Anita 

 

 

08 stycznia 2022   Dodaj komentarz
fantasy   Pozaświatowcy   czytanie   książki   fantasy   Brandon Mull  
< 1 2 >
Lawenda123 | Blogi